Jest 1 maja 2014 r. Płyniemy do Naxos, do Ariadny i na jedzonko do Flamingo

Na początek pożegnalne zdjęcia z Mykonos

Zamiast kapitana Andrzej, żadna strata - na rejsie spisuje się znakomicie

Lidka na tle szkunera

 Jarek też nie gorszy

... i Hipolit z Ryszardem

Teść z zięciem...

Oni gadu, gadu a jacht na autopilocie

Hipolit ma talenty do masażu. Tym razem Jacek Jego

Po masażu czynności w kambuzie drobnostką

Agnieszka, jak Lidka dużo czytała

I Oficer Krzyś

Michał przy sterze a IKAROS na autopoilocie

Agnieszka jak sarenka wpada na pokład z jedzonkiem.

Już kiwanie nikomu nie przeszkadza, nawet przy jedzeniu

... a załogę miałem wesołą!

...

Po jedzonku załoga się nieco rozleniwiła

... a tu już Naxos. Po prawej na wyspie widać już bramę Ariadny na Świątyni Appolina

Oto ona

...i my

Mijamy lewą główkę wejściową i nie bez problemów, bo skały są na wejściu do mariny, zacumowaliśmy



Kapitan portu i kapitan jachtu. W tle tawerna Flamingo

Idziemy do Bramy Ariadny

Po drodze rzeźba niedokończona

Kapitan łapie z kolano

Hipolit sięga wyżej...

Nie brak odwagi i Jackowi


 

Jestem TU!

...

Siedzą od lewej: Hipolit, Jacek, Andrzej. Stoją Lidka, Jarek. Ryszard, Krzysztof, Agnieszka, Terenia i Michał

Ryszard z Agnieszka u podnóża niezbudowanej Świątyni Appolina



Udajemy się do tawerny FLAMINGO

Miejscowa zieleń nas zachwyca

... a tu za 12 Eu: sałata Flamingo, wołowina w sosie i naleśniki z miodem i orzechami

Idziemy!



Z tawerny mamy widok zatoki i portu poprzez liście palm



Dzieci gospodarza pomagają zastawić stół

Drugi po prawej to nasz IKAROS

Główny deptak w Naxos

...

Krzysiu i Rysiu przy Mythos

Lidka i Hipolit również

Słońce zachodzi i my w tym urokliwym momencie. Hipolit

 Przed nami zupa rybna. Ulubiona przez Michała i Rysia



Taka, jak lubimy, pełna kawałków ryby i dobrze doprawiona

Właściciel serwuje główne danie

...

Duże kawałki wołowiny były bardzo miękkie. doprawione cynamonem i goździkami

Wyśmienite! Z cynamonem i goździkami - co za fantazyjny pomysł!

Dzieci, zauważyliśmy pomagały też w kuchni

Terenia i Andrzej zamówili jagniecinę

Po dobrym jedzeniu rozpoczęły się greckie tańce. Od nas na początek Andrzej

Doszła Terenia

i Hipolit!!!

Do tańca włączył się syn gospodarza

Było UROCZO!!!

Wracamy do IKROSA radośni

Jutro ruszamy do Amorgos.

wstecz OGLĄDAMY dalej