4 i 5 maja, na Ios

Po ponownym odwiedzeniu Fira, stolicy Santorynu, po południu udaliśmy się na Ios

Nasz Ikaros bajecznie wyglądał w scenerii chmur zachodzącego słońca

Andrzej, zapewne oczarowany tą scenerią robi dużo zdjęć. Przed jachtem Jarosław

Oto IKAROS - NASZ BEZPIECZNY DOM już 2. tydzień

Przed nami Rosjanie, których spotkaliśmy wcześniej. Kapitan rozmawia z kapitanem

Kapitan wygląda na szczęśliwego, Nic dziwnego, czeka nas smaczna obiadokolacja

Agnieszka i Hipolit szybko podali na stół...

...udka prosto z piekarnika

Oj, było smakowicie...

Hipolit szybko uporał się z myciem naczyń...

Michał. Dokąd się udać w tak pięknej scenerii

Noc minęła spokojnie

Ranek, 5 maja przywitał nas lekko pochmurnym niebem i świeżością powietrza

Kapitan udał się do kafejki z internetem, aby obejrzeć prognozę pogody

Długo sam nie był, dołączyła do niego załoga też spragniona dobrej kawy

Terenia i Andrzej wnosili na pokład tony ciepła i miłości

Terenia i Ryszard na Ios

Oczywiście nasze tête-à-tête  długo nie trwało

W takiej scenerii każdy chciałby mieć fotkę z Terenią...
Za pół godziny byliśmy w drodze na Sifnos

wstecz OGLĄDAMY dalej